Ani Przybylskiej, jako jednej z niewielu polskich aktorek doskonale udaje się łączyć karierę z życiem prywatnym. Po urodzeniu trójki dzieci zachowała świetną figurą i mimo długiej przerwy od show biznesu pozostaje jedną z najpopularniejszych gwiazd. W marcu minionego roku na świat przyszedł drugi synek Przybylskiej. Ania i Jarosław Bieniuk musieli nagle zmienić plany zawodowe i w ich ustabilizowanym życiu znowu zapanowało spore zamieszanie.
Jak widać, Przybylska nieźle radzi sobie w roli mamy i wdzięcznie łączy ją z życiem celebrytki. W poniedziałek cała rodzina wybrała się do restauracji ZAK w Sopocie. Podczas wspólnego obiadu okazało się, że synek aktorki wymaga zmiany pieluszki. Ania zrobiła więc, co trzeba, na trawie przed restauracją.