Niedawno pisaliśmy, że Jennifer Aniston od kilku miesięcy planuje ślub na greckiej Krecie, wyspie, na której urodził się jej ojciec. Wszystko wskazuje na to, że do ceremonii nie dojdzie. Dlaczego? Otóż aktorka miała nadzieję, że jej ślub z Justinem Theroux będzie najważniejszym wydarzeniem w show biznesie w tym roku. Oczywiście się to nie uda, bo swoje zaręczyny ogłosili Angelina Jolie i Brad Pitt.
To miał być jej rok – mówi informator National Enquirer. Razem z Justinem mieli już niemal wszystko zaplanowane. Wtedy dowiedzieli się, że Angie i Brad biorą ślub. Justin był wściekły, że Jennifer się tym przejmuje. Powiedział jej, że powinni odwołać ceremonię i zastanowić się, jakie są ich priorytety.
Jennifer wierzy, że Angelina chce ją przyćmić. Jest wściekła. Czuje, jakby ponownie wbito jej nóż w plecy. Miała nadzieję, że jej ślub będzie wydarzeniem roku, ale Angelina wszystko zniszczyła. Już planuje zemstę.