Zwycięstwo Jarzębin z Kocudzy w konkursie na polski hymn Euro 2012 wzbudziło spore emocje. Wiele osób uważa, że wybór tej piosenki to kolejna organizacyjna porażka. W jej obronie postanowił więc stanąć współautor, Michał Malinowski, który udzielił wywiadu stacji TOK FM.
O to chodzi, żebyśmy przestali się wstydzić. Na Euro i tak nie zaimponujemy niedokończonymi autostradami. Zaimponujemy naszą kulturą ludową: muzyką, bajkami, rzemiosłem, które jest na wsi – przekonywał.
Mieszkałem wiele lat w Szwajcarii, USA czy Japonii - dodaje Malinowski, dyrektor Muzeum Bajek, Baśni i Opowieści w Czarnowie. Gdzie indziej ludzie są dumni ze swojej kultury narodowej, ze swoich korzeni. W Polsce się wstydzimy. Mamy kompleksy. Mówimy "ale wiocha". Czemu wstydzić się tego, co jest najpiękniejsze w polskiej kulturze. Dlaczego mamy się wstydzić polskiej wsi?
Jakie jest Wasze zdanie o "hymnie" Koko Euro Spoko, który pokonał piosenkę Maryli Rodowicz i zespołu Feel? Czy rzeczywiście mamy powody do dumy?