W Stanach Zjednoczonych powstał nowy, oryginalny serwis randkowy, który odniósł błyskawiczny sukces. Skierowany jest do osób, które odsiadują wyrok i szukają partnera lub partnerki. Oraz do osób szukających takich partnerów. Więźniowie oraz więźniarki pragną poznać kogoś na czas pobytu za kratkami lub na stałe. Może być to osoba skazana lub nie.
Więźniowie obu płci płacą serwisowi za zamieszczenie ich zdjęć oraz opisu osobowości. Początkowo pary, które wybrały się spośród setek ofert piszą do siebie wiadomości oraz telefonują. Z czasem dochodzi do wizyt a także krótkich seks-widzeń przeznaczonych dla małżonków oraz stałych partnerów.
Traktujcie tych mężczyzn i kobiety z szacunkiem. W końcu nawet przestępcy są istotami ludzkimi, które mają uczucia, a wielu z nich pragnie naprawić swoje życie – zachęcają twórcy serwisu.
Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę i więźniowie, a zwłaszcza więźniarki są zasypywane propozycjami seksualnymi. Wielu z nich deklaruje, że jest biseksualna, albo otwarta na trójkąty lub "związki otwarte".
Zobaczcie zdjęcia z kilku ofert zamieszczonych na serwisie. Skusilibyście się na randkę z którąś z tych osób?