Jutro na antenie Polsat Cafe nastąpi kolejna odsłona lansu Marty Grycan, która ku rozpaczy swojego teścia postanowiła podbić polski show biznes. W programie Agaty Młynarskiej Jaka ona jest opowie, jak się czuje w swojej skórze oraz co zrobić, by przybrać na wadze. Jednym słowem zdradzi sekrety udanych wypieków, zwłaszcza tortów. Wyznaje, że sama z ich powodu przeszła kilka załamań nerwowych.
Wiele razy rozpadały mi się torty i wiele razy płakałam - wyznaje Grycan. Czasami byłam zaproszona na ślub, tort miał być gotowy na godzinę 19 i okazywało się, że to, co wymyśliłam, nie wyszło. Trzeba było robić drugi.
Przy okazji opowiadania o swoich problemach podkreśla, że uważa swoją sylwetkę za idealną i nie zamierza się odchudzać.
Nie czuję się gruba - zapewnia. Może dlatego nie dotyka mnie to, co czytam o sobie. Wiem, jaki rozmiar kupuję, patrzę w lustro i się sobie podobam. A gdy idę na przyjęcie, widzę jak na mnie patrzą ludzie i nie czuję się grubasem. Czuję się atrakcyjną kobietą. Duży biust i biodra to atrybuty kobiety**.**