Rywalizacja między nimi trwa od dwóch lat. Wtedy Paulina Sykut wygrała show Tylko nas dwoje i zajęła w sercu dyrektor programowej stacji, Niny Terentiew, miejsce przeznaczone dotąd dla Kasi. Wkrótce potem powierzyła ona nowej pupilce prowadzenie imprezy sylwestrowej, a kiedy okazało się, ze dała sobie radę, wraz z Maciejem Rockiem została współprowadzącą nowego show Must Be The Music.
To był dla Cichopek poważny cios. Dotąd to ona wraz z Krzysztofem Ibiszem rządziła w programach Polsatu. Już wtedy widać było, że między nią i Sykut rozgrywa się walka o karierę i względy szefowej. W telewizji, jak wiadomo, stosunki z szefem są najważniejsze, bo każdego można zastąpić każdym.
Obecnie sprawa wygląda na przesądzoną. Klęskę Pyzy przypieczętowała decyzja Polsatu, by pominąć ją przy wyborze obsady tegorocznego konkursu TOP Trendy. W trakcie imprezy obchodzącej w tym roku swoje 10-lecie na sopockiej scenie pojawią się osoby, które stacja uważa za swoje największe gwiazdy. Jak już pisaliśmy, dla Cichopek zabrakło wśród nich miejsca. Mimo że w swoich "najlepszych czasach" prowadziła TOP Trendy przez 4 lata pod rząd, w tym roku w ogóle nie pojawi się na scenie. Za to Sykut, według informacji Faktu, poprowadzi aż dwa koncerty.