Przykład Piotra Cyrwusa udowadnia, że istnieje jednak życie po dekadzie gry w "tasiemcu". Odkąd aktor wcielający się od lat w kultowego Ryśka podjął decyzję o odejściu z produkcji, jest zasypywany propozycjami. Jak donosi Super Express, TVN zachwycony jego talentem komediowym, chce nawet dać mu autorski program.
Cyrwus podbił serce Edwarda Miszczaka swoimi rolami w Szymon Majewski Show. Aktor, wcielający się w posłankę Grodzką oraz ojca Rydzyka zaprezentował talent, o który dotąd mało kto go podejrzewał.
Nikt nie spodziewał się tego, że Piotr tak dobrze wczuje się w tak różne role - przyznaje w rozmowie z tabloidem osoba z produkcji show. Powstał więc pomysł, aby to on miał swój program. Od dawna planuje się zakończenie show z Szymonem. Cyrwus byłby czymś nowym, świeżym. Zresztą stacja mu się bacznie przygląda. Zaprasza do programów i sprawdza, jak jest odbierany przez telewidzów.
Według informacji tabloidu, jako prowadzący autorskiego show aktor może liczyć nawet na 20 tysięcy złotych za odcinek. Ale szczegóły rozstrzygną się zapewne na etapie planowania jesiennej ramówki. Na razie wiadomo niemal na pewno, że współpraca Cyrwusa i Majewskiego wkrótce dobiegnie końca. Panowie niezbyt dobrze się dogadują.
Szymon troszkę mnie ignoruje. Zawsze umawiam się z nim na coś innego - wyznał niedawno Cyrwus. Nie wiem, co dalej z tego wyniknie i czy w ogóle będę w następnym odcinku... Trochę zaczyna mnie to drażnić.
Czyżby Majewski zorientował się już, że promuje groźnego konkurenta...? Za którego z nich trzymacie kciuki?