Natasza Urbańska czuje się niedoceniania przez Polaków. Wszystkie kolejne starania, żebyście ją polubili, poszły na marne. Według ostatnich doniesień naciska na męża, by przyjął propozycję prowadzenia szkoły tanecznej w Chicago. Wierzy, że przeprowadzka do USA umożliwi jej podbicie amerykańskiego rynku.
Jak na razie nic nie wiadomo, aby ktoś się nią zainteresował po słynnych wygibasach w klubie i "hicie" All The Wrong Places, ale najwyraźniej jest dobrej myśli.
Plany podbicia kontynentu amerykańskiego przez Nataszę wyśmiewa Kuba Wojewódzki. Na łamach Polityki pisze:
Podobno Natasza Urbańska, zdolna, miła i sympatyczna dziewczyna, której kariera prowadzona jest w sposób niezdolny, niemiły i niesympatyczny, postanowiła na stałe opuścić nasz kraj i rozpocząć karierę w USA. To dobry wybór. Stany Zjednoczone to kraina wielu możliwości. Na tysiące sposobów można tam zniknąć na zawsze.