Trwa ładowanie...
Przejdź na

Krupa oskarża Górniak: "NIE ZNALAZŁA CZASU DLA SYNA"

1582
Podziel się:

"Przez ponad tydzień po wypadku Edyta nie znalazła czasu, aby odwiedzić Allana. Od 3 lat nie mam z nią kontaktu" - wyznaje. Coś w nim pękło?

Krupa oskarża Górniak: "NIE ZNALAZŁA CZASU DLA SYNA"

W odpowiedzi na zarzuty niektórych tabloidów, że próbował ukryć przed swoją była żoną wiadomość o wypadku ich syna, Dariusz Krupa przesłał do redakcji Faktu oświadczenie, w którym ujawnia kilka interesujących szczegółów dotyczących relacji z byłą żoną. Okazuje się, że pozorna zgoda, którą prezentują na zdjęciach z urodzin Allana czy zakończenia jego roku szkolnego, jest tylko na pokaz. Jak ujawnia Krupa, jest między nimi bardzo źle.

Widać, że coś w nim chyba pękło. Wcześniej nie mówił aż tak otwarcie o trudnych relacjach z Górniak:

Od prawie 3 lat nie mam kontaktu z moją byłą żoną, gdyż zdecydowanie nie wyraża na to zgody - pisze w oświadczeniu Krupa. Pośrednikiem w kontaktach dotyczących naszego syna jest pan Schramm, którego poinformowałem telefonicznie o tym, że Allan doznał skomplikowanego złamania ręki i że jesteśmy w szpitalu na Bielanach. Nieprawdą jest, że próbowałem to przed moją żoną zataić. Po zabiegu w Szpitalu Bielańskim okazało się, że niezbędne są dodatkowe badania tomografem, które wyznaczono na czwartek w ubiegłym tygodniu. Zarówno moja była żona jak i pan Schramm wiedzieli o tym, jednak nie znaleźli czasu, żeby być z Allanem tego dnia. Przez ponad tydzień po wypadku Allan był pod moją opieką, a Edyta również nie znalazła czasu, aby go w tym czasie odwiedzić. Po konsultacji z innymi lekarzami zdecydowałem się przenieść Allana do prywatnej kliniki, która specjalizuje się w tego typu urazach. Ponownie próbowałem się z nią skontaktować poprzez pośrednika, jednak bezskutecznie. Dopiero dwie godziny przed operacją Edyta zadzwoniła na telefon Allana i pomimo tego, że nie chciała ze mną rozmawiać, poinformowałem ją, gdzie jesteśmy. Pojawiła się w szpitalu w otoczeniu paparazzi na godzinę przed planowaną operacją.

Po wypadku Allana sytuacja Dariusza Krupy jako jego ojca stała się trudniejsza niż kiedykolwiek. Do wypadku doszło kiedy Allan znajdował się pod jego opieką. To może stać się podstawą wniosku do sądu o ponowne rozpatrzenie kwestii opieki rodzicielskiej. Nic dziwnego, że Krupa już teraz postanowił zawalczyć o synka.

Godząc się na rozwód bez orzekania o winie, miałem nadzieję, że sprawy naszego dziecka będą rozstrzygać ojciec i matka - pisze w swoim oświadczeniu. Ubolewam nad tym, że jest inaczej. Przy każdej próbie kontaktu z moją byłą żona w sprawie Allana, na drodze stoi pan Schramm. Nie chciałem także, by dorastanie mojego syna śledziła cała Polska za pośrednictwem mediów. Nie komentowałem dotychczasowych, w większości nieprawdziwych informacji, które pojawiały się w mediach na mój temat i na temat mojej rodziny. Jednak są pewne granice i dlatego kolejnych "rewelacji" dotyczących mojej osoby nie mogę pozostawić bez komentarza.

Na odpowiedź Górniak nie trzeba było długo czekać. Odpowiada mu w swoim stylu - poniżając go tak, aby go maksymalnie zabolało. Sugeruje zazdrość o to, ze ona jest w nowym związku, a on nie. Wygląda na to, że jest przekonana, że chodzi mu o nią, nie o dziecko:

Męska duma mojego byłego męża, wiecznie niedojrzałego chłopca, którego zostawiłam, w połączeniu ze świadomością tego, że ja nie tylko mogę być szczęśliwa we właściwym związku, ale jednocześnie tworzę i śpiewam, to są silne emocje dla Darka - podsumowuje w tabloidzie. Ja wiem, spotkanie przy łóżeczku Allanka przywołało Darkowi te emocje, ale pora dorosnąć i przyjąć fakty, jakimi są. Spokoju duszy dla Darka, szczęścia i spełnienia.

Myślicie, że Krupa rzeczywiście aż tak zatęsknił za Górniak po "spotkaniu przy łóżeczku"...?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(1582)
WYRÓŻNIONE
gość
13 lat temu
tej Pani już dziękujemy
gość
13 lat temu
Ta Pani się skończyła 10 lat temu. Dziękujemy za Eurowizję, do widzenia.
gość
13 lat temu
jak można tak o swoich prywatnych sprawach rozmawiać? zero klasy
gość
13 lat temu
Zarobiona jest!
196
13 lat temu
KOCHAĆ SYNA też NIE POTRAFI ; tak jak śpiewać
NAJNOWSZE KOMENTARZE (1582)
gość
11 lat temu
zalosne co ta górniakowa wyprawia niszczy ludzi i siebie
gość
13 lat temu
Widzę że ta pani ma zbyt duże mniemanie o sobie..
gość
13 lat temu
ta baba jest niestabilna psychicznie.
gość
13 lat temu
ona jest zdrowo walnięta!!!! a mama tylko na pokaz
gość
13 lat temu
Jest sliczna, i ma piekny głos. Ale jest jebnięta , jak mało kto. Darek, współczuję
gość
13 lat temu
Matkom, które robią pranie mózgu własnym dzieciom powinni odbierać prawa rodzicielskie.
gość
13 lat temu
Ja p******ę, chłopie ogarnij się! Chcesz być wiarygodny to s**j na to co piszą tabloidy, a bądź ze swoim synem bez względu na wszystko i nie upewniaj go, że ty jesteś a mamusi nie ma. Dorośnie, zacznie mysleć, oceni właściwie. No k***a chyba to się ostatecznie liczy: co myśli o tobie twoje dziecko a nie poparańcy z tablidów?!
gość
13 lat temu
jakos bardziej wierzę jemu niż jej...
gość
13 lat temu
Szkoda ,że kariera jej już się zakończyła...bo jej śpiewu już nikt nie chce słuchac.....Pozostały tylko reklamy.......
gość
13 lat temu
O jakich sukcesach ona mówi,bo ostatnia płyta to dno,a nowy związek to jakiś sukces,chyba tylko dla niej.Gwarantuje ,że już niedługo okaże się ten sukces kolejną porażką.Żal mi Alanka,taka matka niezrównoważona!!
gość
13 lat temu
O czym ona p******i,on wypowiada się o synie a ona znów o sobie i jakiś pieprzonych emocjach,których na 100% nie ma ,zwłaszcza po 3 latach.Sama się rozstałam z mężem i wiem z własnego doświadczenia,że czas leczy rany i trudno mieć jakikolwiek sentyment do kogoś kto cię rozczarował i zawiódł.To raczej ona jest niedojrzała skoro nie potrafi prowadzić nawet rozmowy telefonicznej z byłym mężem w sprawie ich wspólnego syna.Musi się wyręczać obecnym partnerem,który między Bogiem a prawdą ma gówno do powiedzenia w sprawie jego wychowania.Darek bardzo Ci współczuje w jakim ty musisz żyć stresie,ale cała Polska wie jaką Edyta jest niestabilną emocjonalnie osobą.Trzymaj się
gość
13 lat temu
EDZIA JEST ŻAŁOSNA I JUŻ SIĘ NIE ODBIJE,ZA STARA JUŻ JEST
gość
13 lat temu
Gorniak to k..w..a a nie matka, p***o nie wierze w ani w jedno twoje slowo, ty starzejąca sie dziwo..ups chcialam napisać divo hahahahahaha
gość
13 lat temu
edyta jestes skonczona -jestes zalosna
...
Następna strona