A wydawało się, że obędzie się bez kłopotów wychowawczych. 19-letni syn Janusza Józefowicza, Jakub, owoc związku z tancerką Danutą zawsze mógł liczyć na względy ojca. Szedł w jego ślady, uczył się grać na fortepianie i gitarze. Uczęszczał do Studia Artystycznego, które działa przy Teatrze Buffo.
12 lat temu "zatrudnił" go jako swojego asystenta, gdy tworzył spektakl Piotruś Pan. Młody Józefowicz był zachwycony rozmachem przedsięwzięcia i poprzysięgł sobie, że zostanie reżyserem.
Liczę się ze zdaniem Kuby, bo on fajnie patrzy na teatr, podobnie jak ja - mówił dumny tata.
Teraz nie jest już tak dumny. Mimo że Jakub po maturze chciał studiować reżyserię, marzenia będą musiały poczekać. Jak donosi Na żywo, 19-latek nie został dopuszczony do matury z języka polskiego.
Janusz cieszył się, że Kuba chodzi do prestiżowej społecznej szkoły przy ul. Bednarskiej. Nie wiedział, że zamiast przykładać się do nauki, Jakub imprezuje z przyjaciółmi w klubach - mówi informator. Efekty tej młodzieńczej niefrasobliwości są opłakane. Syn Józefowicza nie został dopuszczony do matury z języka polskiego. W sierpniu pisze poprawkę. Jeżeli ją zda, przynajmniej skończy liceum. Do matury podejdzie za rok.
Cóż, trudno. I tak będzie pewnie próbował zostać celebrytą, jak obecnie syn Kasi Figury. W tej branży bez wykształcenia się obejdzie. Kluczowe są nazwisko i podobieństwo do sławnego rodzica.