Po nakręceniu ponad 100 filmów Jackie Chan, legenda kina kung fu, ogłosił, że kończy z kinem akcji. W trakcie pokazu swojego ostatniego filmu w Cannes gwiazdor ogłosił, że jest już za stary na sceny wymagające ogromnej sprawności fizycznej. Aktor, który skoczył 58 lat, zapewne przewyższa formą niejednego 20-latka, ale pomimo tego twierdzi, że „jest już zmęczony i planuje długie wakacje”.
To mój ostatni film akcji. Więcej już nie zagram w żadnym filmie kung fu. Nie staję się młodszy z każdym dniem i czuję się zupełnie wypalony. Zacznie szybciej się męczę i niektóre kaskaderskie wyczyny są dla mnie już niebezpieczne.
Decyzję o przejściu na emeryturę podjąłem także z powodu zmian, jakie zaszły w świecie. Kocham kung fu, ale to nigdy nie była sztuka walki, lecz sztuka samodoskonalenia się. W obecnych czasach kino i świat są zbyt brutalne. A ja nienawidzę przemocy.
Jackie Chan ma w swoim dorobku wiele filmów, które są klasyką kina kung fu i miały ogromny wpływ na rozwój gatunku. Zdecydowanie będzie nam go brakować, a jeszcze bardziej takich scen:
