Jeżeli Justin Bieber kojarzy Wam się tylko ze słodkimi piosenkami dla nastolatek, powinniście mocno zweryfikować ten pogląd. 18-letni gwiazdor, który wyspecjalizował się w rozczulaniu dziewczyn (i ich matek) na całym świecie twierdzi, że jest wielkim fanem... Metalliki.
W reportażu na jego temat, który ukazał się w najnowszym numerze magazynu GQ możemy przeczytać, że podczas spotkania z dziennikarzem przyznał, iż bardzo inspiruje go twórczość tego zespołu z czasów przed Czarnym Albumem z 1991 roku.
Jestem fanem wczesnej Metalliki - mówił Justin. "One" i "Fade to Black" to moje ulubione kawałki.
Miejmy nadzieję, że jego menedżerom nie uda się załatwić mu wspólnego nagrania z idolami.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
