Po rozstaniu z Maciejem Zakościelnym Iza Miko przez 4 lata szukała dla siebie partnera, który byłby wystarczająco bogaty i wpływowy, by opowiadać o nim publicznie. Po długich poszukiwaniach u boku aktorki pojawił się wreszcie odpowiedni mężczyzna. Widziano ich razem na festiwalu w Cannes. Spacerowali pod rękę po ulicach. Jak się okazuje, przyjacielem Miko jest hiszpański bankier i producent filmowy Luis Astorquia.
On jest finansistą, bankierem - podkreślała z dumą podczas rozmowy z Dzień Dobry TVN. To zupełnie inny świat, co mnie bardzo fascynuje. Poznaliśmy się na przyjęciu w Los Angeles.
Obecnie Astorquia pełni rolę producenta wykonawczego filmu Desert Dancer, w który swoje oszczędności zainwestowała również Miko. W show biznesie wspólne interesy w związku nie zawsze kończą się dobrze (patrz: Włodarczyk i Sićko, Hakiel i Cichopek), ale wierzymy, że w wypadku Izy ułoży się lepiej. To w końcu "zupełnie inny świat".