Wykonawczynie utworu Koko Euro Spoko dopiero tydzień temu zgłosiły swój "hymn" Euro 2012 do Stowarzyszenia Autorów ZAiKS. Zanim to nastąpiło, utwór doczekał się już przeróbek, a nawet został wykorzystany w reklamie. Zdaniem Super Expressu, opóźnienie w rejestracji praw autorskich do piosenki mogło kosztować Jarzębiny około 30 tysięcy złotych.
Nie spodziewałyśmy się takiego odzewu - tłumaczy w rozmowie z tabloidem założyciela zespołu, Irena Krawiec.
Zespół traci pieniądze codziennie. Zanim bowiem ZAikS zarejestruje utwór, minie jeszcze trochę czasu, Raczej wątpliwe, by nastąpiło to wcześniej niż po zakończeniu Euro.
Utwór został zgłoszony dopiero kilka dni temu przez jego twórców - wyjaśnia pracownik ZaiKS-u. Zazwyczaj rejestracja i wszystkie procedury z nią związane trwają 2 - 3 miesiące. W niektórych przypadkach może być to szybciej. Na pewno jednak trochę to potrwa.
Do tego czasu zapewne przestanie być grany.
Posłuchajcie oryginału i słynnego już remixu Gotye w wykonaniu BLiSS: