Wczoraj pisaliśmy o planach Doroty Rabczewskiej na ratowanie podupadającej kariery. Ponieważ nie powiódł się plan wyjazdu do Stanów Zjednoczonych i rozpoczęcia nowego życia z dala od "kraju buraków", piosenkarka postanowiła wrócić do korzeni. Jak poinformowała Party jej znajoma, planuje reaktywację grupy Virgin. Zobacz: Doda chce REAKTYWOWAĆ ZESPÓŁ VIRGIN?!
Te informacje nie spodobały się menedżerce Tomasza Luberta. Skontaktowała się z nami i wyjaśniła, jak kwestia powrotu Dody do zespołu wygląda z punktu widzenia jej byłego kolegi.
Nic mi nie wiadomo o reaktywacji Virgin. Mój artysta nic mi o rozmowach na powyższy temat z Doda nie wspominał - mówi. Istnieją dwie opcje: Doda ma nieszczere koleżanki, które nie życzą jej najlepiej, sprzedając nieprawdziwe informacje do mediów lub Tomek i Doda maja na myśli musical, o którym Tomek wspominał już dwa miesiące temu. Absolutnie na dzień dzisiejszy nie ma mowy o regularnej koncertowej reaktywacji Virgin. Nie wyobrażam sobie reaktywacji Virgin i tym samym współpracy z Dodą.
Dodaje też wymownie: To, jak toczą się prywatne rozmowy przy drinkach Dody i Tomka, nijak nie przekłada sie na rozmowy pomiędzy managementami.
Ostatni "managment" Dody został z tego co pamiętamy pobity. Rozumiemy, jeżeli menedżerka Luberta nie chce być następna :)