Dotąd Joanna Krupa korzystała z każdego pretekstu by przełożyć planowany ślub na bliżej nieokreśloną przyszłość. Ostatnio mówiło się, że kwestią sporną stało się miejsce ceremonii. Narzeczony Krupy chciał się żenić w Miami, a ona - na południu Włoch. W końcu jednak matka modelki straciła chyba cierpliwość.
Musimy to zrobić, bo mama oszaleje - wyznała niedawno Joanna.
Jak donosi Super Express, niezależnie od planów ekipy reality show The Krupa Sisters planującej duże, telewizyjne wydarzenie, prawdziwy ślub Joanny odbędzie się w najbliższą sobotę we włoskim Positano.
To miało być główne wydarzenie w reality show Joanny, jednak wspólnie z Romainem zdecydowali, że chcą wziąć cichy i romantyczny ślub - twierdzi znajoma rodziny.
Jeśli to prawda, wesele zapowiada się na raczej krótkie. W niedzielę bowiem Krupa musi być już w Białymstoku na kolejnym castingu programu Top model.
Bardziej "medialna" wersja ślubu planowana jest najwyraźniej na potem, na potrzeby telewizji.