To koniec kolejnej show biznesowej przyjaźni. Poszło oczywiście o pieniądze. Jak donosi Życie na gorąco, dawne przyjaciółki: Grażyna Szapołowska i Beata Ścibakówna nie chcą mieć już ze sobą już nic wspólnego. Dlaczego? Ścibakówna jest prywatnie żoną Jana Englerta, dyrektora Teatru Narodowego, z którym obecnie procesuje się Szapołowska.
W tłumaczeniach, dlaczego wybrała występ w Bitwie na głosy, zamiast pojawienie się na deskach teatru, Grażyna tłumaczyła, że wcześniej Englert pozwolił swojej żonie na to samo, gdy występowała w show Gwiazdy tańczą na lodzie. Nie wymieniła jej również ostatnio w wywiadzie, gdy wspominała aktorów, za którymi tęskni. Zobacz: Szapołowska: "Tęsknię za Jankiem"
Panie pojawiły się niedawno na otwarciu salonu z luksusowymi zegarkami. Ku zdziwieniu innych gości nie zamieniły ze sobą ani słowa. Przeszły obok siebie udając, że się nie widzą...