Maurice Gibb zmarł niemal dziesięć lat temu, zaś jego brat bliźniak Robin odszedł niedawno po długiej walce z nowotworem. W ten piątek odbył się pogrzeb wokalisty Bee Gees, który walczył z rakiem trzustki niemal dwa lata. Przed śmiercią obudził się ze śpiączki, co pozwoliło mu pożegnać się z najbliższymi.
Rodzina obu zmarłych gwiazdorów postanowiła, że ponieważ bracia byli przez całe życie bardzo sobie bliscy, po śmierci również powinni być razem. Dlatego zdecydowano pochować cząstkę Maurice’a z Robinem. Po śmierci pierwszego z bliźniaków z części jego prochów zrobiono czerwony kamień, który dostała jego żona Barbara. Uznano, że skrystalizowane prochy muzyka zostaną złożone w grobie razem z Robinem.
Ten kamień symbolizuje duchową więź między braćmi. Relacja między nimi była bardzo silna. Po śmierci Maurice’a Robin bardzo cierpiał i czuł się samotny. Teraz znowu będą razem – powiedziała żona wokalisty Bee Gees.
Na pogrzebie pojawiło się wiele gwiazd muzyki i show biznesu. W trakcie ceremonii zagrano kilka największych przebojów Bee Gees.
