Tym razem chodzi o Hannę, prowadzącą od 7 maja główne wydanie telewizyjnej Panoramy. Szefowie serwisu informacyjnego Dwójki zdecydowali, że warto płacić jej 30 tysięcy złotych miesięcznie. Miała przyciągać tłumy widzów, ale na razie tylko ich traci.
Według danych Nielsen Audience Measurement pierwszy prowadzony przez Lisicę program obejrzało 1,4 mln osób, zapewne z ciekawości jak wypadnie po 3 latach bezrobocia. Jednak kolejne prowadzone przez nią wydanie Panoramy oglądało już o 300 tysięcy osób mniej. Trzeciego dnia oglądalność spadła poniżej miliona.
To daje katastrofalny wynik utraty około pół miliona widzów w ciągu zaledwie pierwszych trzech dni pracy!
Tymczasem wydania prowadzone przez Andrzeja Turskiego nadal bez trudu gromadzą dwumilionową widownię, zaś Joannę Racewicz ogląda średnio półtora miliona osób.
Wygląda na to, że Polacy nie czekali na jej powrót z aż takim utęsknieniem, jak wydawało się producentom TVP.