Nie dziwimy się, że potrzebuje trochę odpoczynku od swojego byłego oraz jego wkrótce uśmierconej w serialu nowej partnerki. Aneta Zając przez ostatnie kilka tygodni robiła dobrą minę do złej gry. Nie komentowała doniesień mediów na temat romansu ojca jej dzieci z "koleżanką" z planu, Agnieszką Włodarczyk. Nie skomentowała nawet ich żenującego wywiadu w Vivie, w którym ogłosili, że są "jednym ciałem astralnym", a Mikołaj sugerował, że Aneta go w jakiś sposób skrzywdziła. Przypomnijmy: Włodarczyk: "Czuję, że CHCĘ MIEĆ DZIECKO!"
Edyta, która ostatnio nie może liczyć na pomoc byłego partnera, postanowiła zawalczyć o swój los sama. W rozmowie z Twoim Imperium jej agentka mówi, że aktorka poszukuje obecnie mieszkania w Warszawie do wynajęcia. Zostawiona z dwójką dzieci chce brać udział w większej liczbie castingów. Nie zamierza jednak rezygnować z występów w Pierwszej miłości.
Ludzie z pewnością trzymają za nią teraz bardziej kciuki niż za Włodarczyk, która obnosząc się swoim świeżo zdobytym szczęściem straciła trochę sympatii widzów.