Wygląda na to, że jedna z najgorętszych par polskiego show-biznesu znów się zeszła. Mimo, że mówiło się dużo o rozstaniu i poszukiwaniach nowego chłopaka przez Joannę Brodzik, aktorka zdecydowała się jednak wrócić do Pawła Wilczaka. Czyżby skusił ją obietnicą zakupu luksusowego apartamentu w Wilanowie?
Reporter Faktu przyłapał tych dwoje na oględzinach wystawionenego na sprzedaż stumetrowego mieszkania w jednym z najdroższych miejsc w Warszawie. Jego cena to milion złotych – po dziesięć tysięcy za każdy metr kwadratowy. Fakt pisze:
Wilczak, który jeszcze do niedawna nie palił się do związku z aktorką, wyraźnie się zreflektował. Dotychczas samotnik, postanowił udowodnić swojej byłej dziewczynie, że potrafi być poważnym i odpowiedzialnym facetem. Teraz próbuje odzyskać Joasię i właśnie szuka mieszkania.
Przypomnijmy – wcześniej para mieszkała razem na warszawskiej Starówce. Po rozstaniu Wilczak wyniósł się do swojego mieszkania na Ochotę. Co było przyczyną wyprowadzki aktora? Fakt sugeruje, że chodziło o karierę, jaką robi Brodzik, a jaka nie jest dana Wilczakowi. Ich drogi rozeszły się, odkąd aktorka zaczęła dostawać wiele ciekawych propozycji zawodowych. Z pewnością nie chodzi tu jednak o zazdrość Wilczaka, tylko o zwykły brak czasu dla siebie. Czy wspólne luksusowe gniazdko to zmieni? Miejmy nadzieję, że tak. W końcu podobnie jak cała Polska lubimy myśleć, że związek dwójki aktorów jest równie uroczy, jak ten przedstawiony w popularnym serialu i uwielbiamy oglądać ich razem.
A dla wszystkich lubiących popatrzyć na Joasię na żywo: