Julia Roberts nie pozwala rodzinie męża zobaczyć swojego nowonarodzonego dziecka, Henry'ego Daniela. Powodem jest rezygnacja z rodzinnej terapii.
Siostra Danny'ego Modera jest alkoholiczką. Do tej pory cała rodzina uczęszczała na sesje do psychologa, ale ostatnio z nich zrezygnowała. Właśnie to rozwścieczyło aktorkę. Postawiła im więc ultimatum: dopóki nie zapiszą się ponownie na terapię, nie zobaczą jej najmłodszego synka.
Znajoma Roberts mówi:
Julia myśli, że terapia u psychologa jest tej rodzinie bardzo potrzebna; aby mogli zrozumieć innych i lepiej porozumiewać się z nią i jej rodziną. Dlatego jest wściekła. Oznajmiła im, że albo wrócą na terapię, albo nigdy nie zobaczą jej najmłodszego dziecka.