Zdaję się, że Lady Gaga znalazła sposób na przebicie sukienki z mięsa. Na kolejny genialny pomysł wpadła, gdy dowiedziała się, że jakieś "badania naukowe" wykazały, iż "karaluchy dobrze reagują jej muzykę". Zakochana w dziwacznych stylizacjach Gaga postanowiła zamówić u swoich projektantów kapelusz, w którym chodzić będą... żywe karaluchy.
Lady Gaga juz od jakiegoś czasu szukała pomysłu, który pobije skandal, jaki wywołała kreacja z mięsa – wyjaśnia gazecie The Sun jej znajomy. Jest zachwycona pomysłem z karaluchami, bo to "prawdziwe, żywe potworki". Marzy się jej nakrycie głowy z klatką, w której ruszać się będą żywe owady.
W takim uroczym kapeluszu Gaga zamierza wystąpić na ważnej gali lub wręczeniu nagród. Ciekawe, czy i tym razem jej wizję skrytykują obrońcy praw zwierząt.
Przypomnijmy, jak wyglądała w mięsnym stroju: