Od wielu dni krążą informacje, że TVN nie jest w stanie wyprodukować kolejnej edycji Top model. Zostań modelką. Wycofać miał się główny sponsor programu, którego pieniądze pozwalały realizować kolejne odcinki. Mówiło się, że powodem takiej decyzji firmy miał być wizerunek Dawida Wolińskiego i Marcina Tyszki oraz skandale z poniżaniem i publicznym obmacywaniem uczestniczek w poprzednim sezonie.
Dzisiaj możemy potwierdzić te informacje. Okazuje się, że firma Procter&Gamble nie chce już sponsorować kolejnych odcinków show. W każdym z nich wykorzystywano tzw. product placement i reklamowano dwie marki firmy: kosmetyki Max Factor oraz Pantene. Firma zaprzecza jednak, by z ich wycofaniem się mieli coś wspólnego kontrowersyjni jurorzy:
Nie wiem skąd pochodzą te informacje, trudno mi się do nich odnieść - mówi Małgorzata Mejer, rzecznik prasowa Procter & Gamble w rozmowie z WirtualnymiMediami. Dobieramy narzędzia komunikacyjne w zależności od potrzeb naszych marek. W momencie, gdy to było uzasadnione tymi potrzebami, to wykorzystywaliśmy w komunikacji program "Top model"."
Nic o tym nie słyszałem, by powodem tej decyzji miał być wizerunek jurorów – zapewnia pracownik stacji. To raczej efekt nie najlepszej sytuacji na rynku reklamowym. Procter & Gamble jako sponsor główny dawał nam potężne pieniądze.
Stacja chce w te wakacje nakręcić wszystkie odcinki castingowe. Produkcja odcinków w domu finalistek ma być kontynuowana dopiero jesienią, a program wróci być może na antenę dopiero na początku 2013 roku. Chyba, że nie znajdzie się nowy sponsor. I chętne do udziału w castingach.
Przypomnijmy: PUSTKI na castingu do "Top model"! PORAŻKA?