Fani Cheryl Cole nie byli zachwyceni, gdy piosenkarka zażyczyła sobie 350 funtów za autograf. Po dopłaceniu takiej kwoty do biletu na jej koncert grupa szczęśliwców mogła spotkać się ze swoją idolką poza sceną. Zazwyczaj taki przywilej jest darmowy i przysługuje członkom fanklubów danej gwiazdy. W sieci rozgoryczeni miłośnicy Cole rozpętali wojnę przeciwko piosenkarce, która ostatnio nie miała dobrej prasy. Zobacz: Brytyjskie media atakują Cheryl Cole! (ZOBACZ)
Cheryl Cole okrada fanów – czytamy na jednej z oficjalnych stron zrzeszających miłośników jej muzyki. Za 350 funtów można się z nią na moment zobaczyć i dostać podpisane wcześniej zdjęcie. To nas obraża. Szczególnie, że wiele lat wspieraliśmy ją i kibicowaliśmy wielu jej projektom.
Fani zapowiedzieli, że będą bojkotować koncerty Cole, a także przestaną kupować jej płyty. Zobaczymy, jak długo wytrzymają. Jednak trzeba przyznać, że 350 funtów to wygórowana kwota. Wyobrażacie sobie, że płacicie ponad 1800 złotych za krótkie spotkanie z gwiazdą?