Anna Mucha z dobrodziejstwem inwentarza przyjęła wszystkie profity, które płyną w Polsce z bycia mamą-celebrytką. Zanim urodziła Stefanię, niespecjalnie doceniała macierzyństwo, co miało być jednym z powodów rozpadu jej przyjaźni z Kasią Cichopek. Teraz jednak panie znów spędzają ze sobą sporo czasu, a Muszka w promowaniu siebie na sexy mamę prześcignęła chyba samą prekursorkę tego trendu.
Wczoraj reklamowała w Warszawie linię swoich kocyków dla dzieci, które sama zaprojektowała dla marki La Millou. Mucha prezentowała je fotografom w dżinsach, cytrynowej bluzce i sandałkach na koturnie w takim samym kolorze. Stanęła również za ladą i sprzedała kilka egzemplarzy.
Dodajmy, że najtańszy (i najmniejszy) kocyk projekt Ani kosztuje 145 zł, większy - 299 zł. Jest jeszcze chustka, którą można mieć za jedyne 29 zł. Czy polskie mamy się skuszą?