Para, która ma dwoje dzieci i od lat uchodziła za jeden z niewielu szczęśliwych związków w show biznesie, postanowiła się rozstać. O rozstaniu Vanessy Paradis i Johnny’ego Deppa pisano już w minionym roku, ale wtedy oboje wyśmiali plotki o zakończeniu związku. Niestety, jak zazwyczaj w takich przypadkach bywa, doniesienia okazały się prawdziwe i obecnie wiadomo już, że od grudnia para żyje osobno.
Jak na razie zarówno Vanessa, jak i Johnny zachowują się z klasą. Pozostaje mieć nadzieję, że nie będą wywlekać prywatnych brudów w mediach, a także nie pokłócą się o pieniądze. Para nigdy nie zawarła małżeństwa, dlatego podział wycenianego na 300 milionów dolarów majątku mógłby zakończyć się ostrą batalią w sądzie. Z prawnego punktu widzenia większość ich posiadłości oraz inwestycji należy się gwiazdorowi Piratów z Karaibów. Ponoć Paradis i Depp doszli już do porozumienia i partnerka aktora otrzyma 100 milionów dolarów.
Jeśli byliby małżeństwem, to Vanessie należało by się dokładnie 50 procent całego majątku. Jednak nie zdecydowali się na ślub, dlatego jest zdana na hojność Johnny’ego i jego dobrą wolę. Myślę, że on zachowa się właściwie, choć wiem, że nie rozstają się w idealnej zgodzie – powiedział w rozmowie z gazetą The Sun Robert Naschin, prawnik gwiazdora.
Nam jest smutno, że kolejna, zdawałoby się, dobrana para się rozstaje. Jednak dla fanek Deppa to dobra wiadomość.