Na "żarty" Kuby Wojewódzkiego i Michała Figurskiego z gwałcenia "za brzydkich" Ukrainek zareagował ostro ukraiński MSZ, minister sportu oraz spraw zagranicznych, a także UEFA. Po zbadaniu sprawy "komentarzy, które wyołały takż niechęć zarówno wśród Polaków jak i Ukraińców" UEFA zdecydowała, że Michał Figurski nie może dłużej pracować przy organizacji imprezy i prowadzić półfinałowego meczu Euro2102 w Warszawie.
Myślę, że to dobra decyzja, osoba, która w ten sposób się wypowiedziała, nie powinna w tym uczestniczyć – zgodziła się z postanowieniem UEFy minister Joanna Mucha.
Figurskiego zastąpi inny konferansjer – Paweł Gołembski, dziennikarz Radia dla Ciebie, który ma doświadczenie w prowadzeniu imprez sportowych. W trakcie meczy we Wrocławiu zagrzewał kibiców do dopingu.
Dziwne, że osoby, które go zatrudniały nie wzięły pod uwagę, że całkiem niedawno obraził on ciemnoskórego polityka, nazywając go "murzynem", mówiąc o "buszmenach" i "Ku Klux Klanie". Figurski wykorzystał kolejną okazję, by obrazić Ukraińców. Po większości reakcji na jego ostatni żart, z wyjątkiem znajomych milczących, lub broniących go w stylu Tomasza Lisa, widać, że Polacy nie podzielają jego poczucia humoru. Może więc przestanie być w końcu zatrudniany do ich zabawiania?
Czy Lisowi uda się choć trochę ich wybronić? W ostatnim komentarzu udało mu się poniżyć krytyków i zniesmaczonych tą sytuacją, sugerując, że są "grzecznymi miernotami". Zobacz: "Grzecznych MIERNOT JEST BEZ LIKU, Wojewódzki jest jeden!"