A początkowo wydawało się¸ że skończy się na pozowaniu na okładkach kolorowych magazynów. Na łamach tabloidów Skrzynecka chwaliła się gubieniem kilogramów, których nabrała w trakcie ciąży. Zapraszała nawet fotoreporterów na salę treningową, żeby zilustrowali pisane o niej artykuły. Jej wylewanie siódmych potów zarejestrowała także ekipa filmowa.
Kasia wraz z przypakowanym mężem nagrała "lifestyle'owy" program Zyskaj formę w 10 tygodni, który będzie można obejrzeć w sieci.
Chcę udowodnić, że niewielkim nakładem wysiłku, trenując dwa razy w tygodniu i jedząc do syta można być szczupłym i pełnym energii – reklamuje się.
Zobaczymy, czy zostanie kolejną "sexy mamą". Na wszelki wypadek przypomnijmy Kasi ciekawe wyniki badań, z których wynika, że Polki wcale nie lubią celebrytek uczących je, "jak żyć": Polskie matki nie cierpią... Cichopek i Muchy!