Jak już pisaliśmy, Doda nienajlepiej znosi samotność. Jej koleżanka narzekała ostatnio w Fakcie, że zamęcza znajomych wyznaniami na temat byłych chłopaków, a wszystkie rozmowy kończą się dyskusjami o związkach i jej byłych. Zobacz: "Obrzuca byłych wyzwiskami"
Najwyraźniej rzeczywiście samotność jej doskwiera, bo jak donosi Super Express, zaproponowała swojemu byłemu chłopakowi wspólne spędzenie weekendu.
Razem z Błażejem Szychowskim nie tylko wyjechała na Kaszuby, ale również po powrocie do Warszawy nie rezygnuje z jego towarzystwa. Oficjalnie wiążą ich tylko przyjacielskie relacje. Czy utrzymali je podczas wyjazdu?
Błażej nie jest pierwszym mężczyzną, do którego Doda wraca po kilku tygodniach przerwy. Dotąd taka strategia raczej się nie sprawdzała i prędzej czy później kończyło się kolejnym, jeszcze głośniejszym rozstaniem.
Myślicie, że do siebie wrócą?