Po długich miesiącach wypełnionych coraz to nowymi doniesieniami o przebiegu ciąży Katie Holmes, jej wyglądzie, zaleceniach scjentologów co do porodu, wreszcie nadchodzi długo oczekiwany przez Katie i Toma Cruise'a moment. Jak donoszą dobrze poinformowane źródła poród to już tylko kwestia dni, a może nawet godzin!
Wcześniejsze informacje czasopism jakoby kolejne dziecko Toma Cruise’a miało przyjść na świat w Toledo raczej się nie potwierdzą. Katie wciąż jest w Kalifornii i najprawdopodobniej na czas porodu zostanie przewieziona do St Johns Hospital w Santa Barbara. Zwłaszcza, że małe są szanse by przyszła mama beztrosko podróżowała po świecie w poszukiwaniu odpowiedniego szpitala – był na to przecież czas przez 9 ostatnich miesięcy.
Pudelek pisał ostatnio jak ma wyglądać poród zgodnie z zaleceniami scjentologów (Katie Holmes boi się o dziecko)
. Przypomnijmy, że przy Katie nie może być obecny nikt kto nie należy do Kościoła Scjentologicznego, więc także mama Katie, która jest katoliczką. Nie wolno rodzącej kobiecie wydać żadnego krzyku, a dziecko jest zabierane od matki przynajmniej na 24 godziny od urodzenia.
Upieranie się Toma przy takim przebiegu porodu na pewno nie przysparza mu popularności. Magazyn Stuff przeprowadził ostatnio sondaż wśród swoich czytelników, pytając o to, z którą osobą mieliby oni najmniejszą ochotę spędzić noc w namiocie. Bohater Mission Impossible znalazł się w nim na drugim miejscu, tuż za Saddamem Husajnem. Jak tak dalej pójdzie, Tom wyprzedzi w końcu i jego na liście najbardziej nielubianych.