Katy Perry nie może raczej narzekać na mały biust. Dlatego obecnych na premierze jej filmu Part of Me zaskoczyły trochę chusteczki wepchnięte w głębokie wycięcie jej sukienki. Dziennikarze natychmiast zasypali ją pytaniami.
Gwiazda postanowiła obrócić to w żart. Tłumaczy, że tak się wzruszyła w trakcie pierwszego pokazu filmu pokazującego jej rozstanie z Russellem Brandem, że rozpłakała się i nie miała co zrobić z chusteczkami.
Seksowne sukienki nie maja kieszeni, więc wetknęłam je w jedyne miejsce, jakie mogłam – wyjaśniła Katy.
Jak to często bywa media dały się wkręcic gwieździe. Katy włożyła między piersi różę. Zgadujemy, że dla ozdoby... Oceńcie efekt tego dziwnego eksperymentu.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.