Katie Holmes po latach kontroli w końcu zdecydowała się na rozwód z Tomem Cruisem. Aktorka złożyła papiery rozwodowe, w których żąda pełnej opieki nad córką oraz ograniczenia jej kontaktów z ojcem. Nic dziwnego. W końcu od urodzenia życie Suri jest podporządkowane dziwacznym doktrynom Kościoła Scjenotlogicznego.
Na temat problemów małżeńskich Toma i Katie wypowiedział się właśnie jeden z najbardziej cenionych guru sekty, który zapowiedział, że "problemy tej pary wynikają z grzechów ich poprzednich wcieleń". Sekta wystosowała także oficjalne oświadczenie, w którym zapowiedziała, że dla scjentologów nie istnieją rozwody i Cruise pozostanie żonatym mężczyzną.
Faktycznie scjentolodzy nie uznają rozwodów, ale to szczyt zakłamania – powiedział magazynowi US Weekly specjalista od sekty pracujący na University of Alberta. L. Ron Hubbard, autor serii książek science fiction i założyciel sekty, sam był żonaty trzy razy. Oczywiście z coraz młodszymi wyznawczyniami.
Trzymamy kciuki za Holmes, aby skutecznie udało jej się wyrwać z sekty i zacząć nowe życie.