Ewa Kasprzyk nigdy nie ukrywała, że seks odgrywa ważną rolę w jej życiu. Przekonuje, zresztą całkiem słusznie, że dojrzałe kobiety robią wielki błąd ograniczając lub rezygnując z tej sfery życia. Zobacz: Kasprzyk namawia na seks!
Niektórzy zastanawiali się, jak sama sobie z tym radzi, skoro, jak wiadomo, od lat żyje w związku na odległość. Mąż aktorki, inżynier budowy statków, mieszka na stałe na Wybrzeżu, a Kasprzyk - w Warszawie. Widują się tylko w weekendy, a i wtedy nie zawsze. Aktorka uwielbia opowiadać w wywiadach, jak weekendowe randki z mężem i wspólne urlopy podsycają łączące ich uczucie. Jednak zdaniem jej znajomych mąż nie jest jedynym mężczyzną w jej życiu erotycznym. Ani też ona jego jedyną partnerką. Jak donosi tygodnik Rewia, powołując się na osoby z otoczenia Kasprzyk, aktorka i jej mąż podjęli wspólną decyzję życia w tzw. "otwartym związku". To może tłumaczyć jak lekko Kasprzyk traktuje zdradę.
Już wybaczyłam - wyznała kiedyś w wywiadzie. Ani tego nie wypominam ani nie rozpamiętuję. Jesteśmy tylko ludźmi, mamy swoje słabości. Jestem w stanie wybaczyć zdradę. Sama też nie jestem święta.
Ostatnio jednak między nią i mężem coś się chyba popsuło. Widocznie sypianie z innymi nie gwarantuje trwałości związku.
Wszystko na to wskazuje - potwierdza znajoma aktorki. Ewa już od kilku miesięcy nie mówi o Jurku, a do tej pory często opowiadała co u niego. Teraz jest cisza.
Ostatnio jest za to widywana z towarzystwie znacznie młodszego męzczyżny. Towarzyszył jej na otwarciu Chic Body&Hair Spa. Kasprzyk nie może wytrzymać, żeby nie pochwalić się młodszym kochankiem, więc próbuje powiedzieć o nim, "nie mówiąc".
U nas nie jest tak jak w Ameryce - wyznała ostatnio z żalem. Wyobrażacie sobie, że mam młodszego o 25 lat kochanka? Przecież wszyscy by mnie zjedli!
Czy na pewno? Seks Kasprzyk z młodym chłopakiem jest chyba znacznie łatwiejszy do wyobrażenia, niż dajmy na to Kamili Łapickiej z 87-latkiem.
