Nie ma się mu co dziwić. Rozpad małżeństwa z Katarzyną Dańską kosztował go utratę sporej liczby widzów. Robert Janowski nie zamierza więc zwlekać z kolejnym ślubem. Jak na człowieka, który zaledwie rok temu podjął decyzję o rozwodzie, za którą, jak zapewniał w wywiadach, nie kryła się żadna kobieta, szybko się uwinął.
Jak już pisaliśmy, w maju tego roku Janowski zabrał swoje córki oraz narzeczoną, Monikę Głodek, na wycieczkę po Kaliforni. Tam właśnie oficjalnie się oświadczył. Ku jego uciesze, jego oświadczyny zostały przyjęte. Podobno szczęśliwa narzeczona od razu na miejscu zaopatrzyła się w suknię ślubną.
Obecnie prezenter znowu ma kłopoty z byłą żoną, która chce ograniczyć mu prawa rodzicielskie do dwóch wspólnych córek, ale mimo to nie zaprzestał planowania ślubu. Jak donosi Fakt, skromna uroczystość odbędzie się we wrześniu. Zaproszenia otrzymają tylko najbliżsi przyjaciele i rodzina. Podobno narzeczeni planują szybkie powiększenie rodziny. Janowski z dwóch poprzednich małżeństw ma już trójkę dzieci, dla Głodek będzie to debiut w tej roli.