Angelina Jolie już jako zbuntowana nastolatka, która lubiła ciąć się nożem i pić krew swoich chłopaków, twierdziła, że marzy o byciu matką. Faktycznie, gwiazda jest bardzo oddana swoim biologicznym i adoptowanym dzieciom. Kariery Angeliny oraz Brada w pełni podporządkowane są wychowaniu stadka sześciu pociech.
Jolie udzieliła niedawno wywiadu, w którym przyznała, że to jej własna mama nauczyła ją, iż najważniejsza jest rodzina. Aktorka miała wyjątkową więź ze zmarłą na raka Marcheline i podobne relacje stara się mieć z własnymi dziećmi.
Moja mama nauczyła mnie tak wiele i tak bardzo wzbogaciła moje życie, że nie znajduję słów, aby to wyrazić. Myślę, że każdy, kto miał szczęśliwe dzieciństwo, wie, o czym mówię. Jak niesamowity wpływ może mieć na nas kochająca matka – powiedziała Jolie.
Bycie matką również sprawiło, że moje życie jest pełniejsze - dodała. Dla mnie posiadanie dzieci to klucz do szczęścia. Myślę, że mogę śmiało powiedzieć, że bez nich nie czułabym takiej satysfakcji z kariery.
Miło czasem przeczytać wywiad z gwiazdą, której słowa znajdują potwierdzenie w jej poczynaniach :)