Magda Gessler już od lat tytułuje swojego narzeczonego mężem, jednak do ślubu wcale się jej nie spieszy. Jak już pisaliśmy, po raz kolejny przełożyła zaplanowaną na jesień uroczystość (zobacz: Gessler odwołuje ślub!).
Oficjalnym powodem tej decyzji jest nawał obowiązków. Restauratorka otrzymała bowiem propozycję poprowadzenia kolejnego programu kulinarnego, Masterchef, który we wrześniu zadebiutuje na antenie TVN. Zdjęcia do niego już się rozpoczęły. Poza tym Gessler nadal pozostanie prowadzącą Kuchennych rewolucji. W tej sytuacji na wszystko inne brakuje jej czasu.
Życie prywatne? Od dłuższego czasu go nie mam - wyznaje w rozmowie z Faktem. Przyjęłam propozycję jako wyróznienie. A także oznakę zaufania. Po pierwsze, że dam radę pogodzić dwa tak trudne i pracochłonne projekty. Po drugie, ze widzowie będą mnie chętnie oglądać. Dla mnie spełnienie oczekiwań stacji to kolejne wyzwanie. Mąż wie, że jestem bardzo zajęta, widzi jak ciężko pracuję i bardzo mnie wspiera.