Podczas gdy jedni się z Nergalem procesują, inni chcą zarabiać na jego satanistycznym wizerunku. Adam Darski właśnie pojawił się w kampanii napoju energetycznego Demon, jako... "Demon demonów". Jego wizerunek znajdzie się zarówno na plakatach, jak i w reklamach i na opakowaniach produktu.
Zgodziłem się na udział w komunikacji napoju Demon z kilku powodów. Kiedy zobaczyłem samą nazwę i logo, uśmiechnąłem się do siebie i pomyślałem, że jeżeli cokolwiek miałbym firmować swoją twarzą i nazwiskiem, to jest to właśnie ten produkt - mówił Nergal na dzisiejszej konferencji prasowej.
Jak zapewniają producenci i sam zainteresowany, część swojego honorarium przekaże na rzecz Fundacji DKMS, z którą współpracuje od czasu swojej walki z białaczką.