Tori Spelling wyznała, że zakochała się w swoim mężu od pierwszego wejrzenia. Nie przeszkadzał jej fakt, ze obydwoje byli wtedy w związkach małżeńskich.
Poznałam go, uścisnęłam jego dłoń i to było to. Naprawdę zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Kiedy mówię to komuś, każdy wzdycha: "Tak, jasne…". Mówię szczerze - to taka miłość jaką się widuje w filmach, w bajkach; taka, w którą nigdy nie wierzyłam.
Stworzenie tego związku było niezwykle trudne, ale musieliśmy to zrobić, bo nasza miłość była bardzo silna - dodała Spelling. Pomimo trudności, jakich przysporzyliśmy innym.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.