Elton John, od czasu gdy został ojcem, coraz krytyczniej wypowiada się na temat swojej szalonej młodości. Wokalista przy synu zdał sobie sprawę, jak wiele czasu zmarnował i jak imprezy oraz uzależnienia wyniszczyły jego organizm. Teraz istnieje spore zagrożenie, że z powodu hulaszczego trybu życia 65-latek nie spędzi ze swoim dzieckiem tak dużo czasu, jakby tego pragnął.
Zmarnowałem połowę swojego życia. Zmarnowałem je na narkotyki i bycie skupionym na sobie samolubnym człowiekiem. To były najlepsze lata mojej młodości. Szczytowa forma, a ja ćpałem i piłem - wyznał w ostatnim wywiadzie.
Nawet najdroższe zabiegi nie cofną pewnych zniszczeń w organizmie. Mam teraz sporo problemów ze zdrowiem i boję się, że nie dożyję dorosłości naszego syna - dodał.
Świadomość kruchego zdrowia zmobilizowała także gwiazdora do powiększenia rodziny. Elton John i jego wieloletni partner poszukują obecnie kolejnej surogatki, która urodzi im drugie dziecko. Zobacz: Elton i Furnish "zrobią sobie" drugie dziecko!