Andrej Pejic konsekwentnie udowadnia, że nie jest tylko sensacją jednego sezonu. Model o wyjątkowo kobiecej urodzie, który sam twierdzi, że "chce zatrzeć granicę między płciami", pozostał muzą projektantów i pojawia się w kolejnych sesjach zdjęciowych. Oto delikatny, a wręcz eteryczny Pejic na fotografiach autorstwa Nicolasa Guerina.
Czarno-biała sesja ukazała się w magazynie Vestal. Fotograf chciał ukazać modela, jako uwspółcześnioną wersję wiktoriańskiej damy. Na większości fotografii trudno dostrzec, że to chłopak, a nie dziewczyna.
Podoba Wam się takie "zacieranie granic między płciami"?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.