Marion Cotillard promuje obecnie film Mroczny Rycerz Powstaje, który wczoraj wszedł na ekrany światowych kin. Aktorka bierze udział w uroczystych premierach, udziela wywiadów i pojawia się w sesjach zdjęciowych. Trafiła na aż dwie okładki Vogue'a.
Peter Lindbergh zrobił jej sesję dla amerykańskiej edycji. Natomiast Mario Sorrenti sfotografował ją w studiu na potrzeby wydania francuskiego.
Która sesja bardziej się Wam podoba?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.