Producenci M jak miłość zrozumieli, że powoli tracą najważniejsze gwiazdy serialu. Po odejściu Małgorzaty Kożuchowskiej do pożegnania z serialem Dwójki szykować się zaczęli: Małgorzata Pieńkowska, Agnieszka Więdłocha, Kacper Kuszewski i Krystian Wieczorek. Więdłocha i Kuszewski dali się przekonać, by zostać na przynajmniej jeszcze jeden sezon. Wieczorek był jednak nieugięty. Do czasu.
Aktor zauważył, że jest w stanie odnieść sukces poza Telewizją Polską, gdy dostał angaż do TVN-owskiej Julii. Nie spodobało się to oczywiście jego szefom.
Aktorzy 'M jak miłość' powinni być całkowicie dyspozycyjni, bo to nasz serial zrobił z nich gwiazdy – oburzał się Tadeusz Lampka, producent M jak miłość. Aktorzy byli jednak innego zdania. W końcu to oni przyciągają widzów przed ekrany. Producenci ugięli się pod żądaniami Wieczorka.
Zaproponowano mu renegocjowanie umowy – mówi informator Na żywo. Niewykluczone, że dostanie też większą gażę.
Czy w ogóle ją odczuje? Przypomnijmy: Zarabia... 200 tysięcy miesięcznie!