Znanych jest coraz więcej szczegółów dotyczących Jamesa Holmesa, odpowiedzialnego za masakrę podczas premiery Mroczny Rycerz Powstaje w nocy z czwartku na piątek. Przypomnijmy, że niespełna 25-letni były doktorant neurochirurgii wtargnął do sali kinowej i zaczął strzelać do zgromadzonych w niej widzów. Zabił 12 osób, a 59 ranił. Ponad 20 osób nadal przebywa w szpitalach.
Z informacji zbieranych przez policję i media za oceanem wyłania się obraz niezwykle inteligentnego, ale skrytego i zamkniętego w sobie człowieka, mającego problemy z kontaktami międzyludzkimi. Nauczyciele, również akademiccy, którzy mieli styczność z Holmesem wspominają zarówno jego błyskotliwość, jak i wielki stres, w który wprawiały go wystąpienia publiczne. Nie dziwi więc fakt, że przyjaciół szukał sobie w internecie. Na kilka dni przed zbrodnią założył profil w serwisie erotycznym, w którym przedstawiał się jako "miły facet".
Na jednym ze zdjęć zamieszczonych w ogłoszeniu w tle widać plakat półnagiej kobiety. Keeley Hazell, brytyjska modelka, rozpoznała w niej siebie. Jest przerażona faktem, iż stała się idolką mordercy. To przerażające i odrażające jednocześnie - wyznała Hazell, która obecnie mieszka w Hollywood, w rozmowie z Daily Mail. To wszystko jest bardzo dziwne, bo to zdjęcie z sesji, którą zrobiłam bardzo dawno temu i nie wiem, co robi na ścianie jakiegoś zboczeńca.
Holmes na swoim profilu poszukiwał "kobiet do okazjonalnego seksu". Pytał również, czy potencjalne kandydatki "odwiedzą go w więzieniu"... Zobaczcie, jak ogłaszał się w sieci:
