Może wydawać się to nieprawdopodobne, ale jak do tej pory w sesji dla Playboya nie rozebrała się żadna kobieta o hinduskim pochodzeniu. Co więcej, w samych Indiach magazyn nie jest wydawany, a dokładnie - jego wydawanie jest tam zakazane. Nic więc dziwnego, że informacja o tym, że niejaka Sherlyn Chopra wystąpi w sesji dla Hugh Hefnera, wywołała oburzenie w jej ojczyźnie.
28-letnia Chopra urodziła się w Indiach, wystąpiła nawet w kilku bollywoodzkich filmach, ale nie osiągnęła większego sukcesu. Kiedy jednak sama zgłosiła się do Hefa z propozycją rozebrania się na rozkładówce amerykańskiej edycji, odpowiedź mogła być tylko jedna. I chociaż Sherlyn pojawi się dopiero w listopadowym numerze miesięcznika, już dzisiaj reklamuje się ją jako "hinduską boginię".
To wywołało skandal w jej ojczyźnie. Znana hinduska dziennikarka, Gayatri Sankar, krytykuje swoją rodaczkę za "godzenie w wizerunek kobiety", a sama Chopra "nie jest seksowna, ale odrażająca". Modelka nie przejmuje się jednak krytyką.
Będę pierwsza i nikt mi tego nie odbierze - mówi z rozbrajającą szczerością. Młodzież w Indiach chciałaby mieć swobodę wyboru.
Zobaczcie, co tak zachwyciło Hefnera: