Jak jeszcze do niedawna podejrzewali znajomi aktorki i jej chłopaka, Michała Niemczyckiego, na drodze do ich zaręczyn stoi już tylko jedna przeszkoda. Chodzi o to, że Czartoryska chce obecnie skupić się na swojej karierze, zaś starszy od niej 3 lata skazany za przemyt narkotyków syn miliardera marzy już o rodzinie i dzieciach. Okazuje się jednak, że Ania jest gotowa spełnić jego marzenia.
Ania od dawna chciała mieć męża i dziecko - mówi w rozmowie z tygodnikiem Rewia jej znajoma. Nawet będąc w związku z Piotrem Adamczykiem była na to gotowa, jednak zabrakło chęci z drugiej strony.
Żeby tym razem uniknąć nieporozumień, przeprowadziła już ponoć ze swoim chłopakiem poważna rozmowę. Wyjaśniła mu podobno, że jest gotowa na ślub i dzieci i nie ma nic przeciwko temu, by zrobić sobie przerwę w karierze. Cóż, z pewnością nie będzie miała przez to problemów finansowych.
Rodzina to wielka stała - mówiła aktorka w jednym z wywiadów. Mój dziadek miał jedenaścioro rodzeństwa, ojciec zaś siedmioro. Kuzynów mam w każdym zakątku świata.
Ta deklaracja najbardziej ucieszyła podobno obie przyszłe babcie - Ewę Komorowską i Katarzynę Frank-Niemczycką.