Okazuje się, że plan Macieja Dowbora, by zbliżyć się do swojej byłej partnerki, przyniósł pożądany rezultat. Jak już pisaliśmy, po miesiącach separacji, kiedy na jaw wyszedł romans prezentera z mieszkającą w Krakowie Anną, Maciek dostrzegł szansę w wypadku, jakiemu Koroniewska uległa na planie M jak miłość. Okazał jej wtedy wiele troski, przesiadując przy niej w szpitalu. Przejął także wszystkie obowiązki związane z opieką nad ich wspólną córką do czasu aż Joanna całkowicie wróci do zdrowia. Coraz częściej wpadał też do ich wspólnego niegdyś mieszkania i starał się przedłużać swój pobyt. W końcu, jak twierdzą sąsiedzi Koroniewskiej, zaczął zostawać na noc...
Często ich widzę razem, właściwie to chyba ze sobą mieszkają - mówi w rozmowie z Faktem jeden z sąsiadów. Dowbor regularnie spędza tu ostatnio noce.
Myślicie, że mu wybaczyła i są znowu parą. A może ciągle jeszcze śpi na kanapie?
Sam prezenter unika jednoznacznej odpowiedzi. Niedawno zapytany o to, czy jest samotnym mężczyzną odpowiedział niejasno:
Nie wiem, co mam powiedzieć na to pytanie, jest dość abstrakcyjne.
Przypomnijmy, co mówiła Joanna jeszcze w marcu: Koroniewska o Dowborze: "Śmieję się, wcześniej płakałam"