Pod względem zawodowym aktorowi układa się lepiej niż kiedykolwiek. Jest jednym z nielicznych Polaków, który został zaproszony na galę rozstania Oscarów, jako główny bohater nominowanego do tej nagrody filmu W ciemności. Niedługo potem rozpoczął pracę na planie filmu Andrzeja Wajdy Wałęsa, którego premiera została zaplanowana na przyszły rok i odbędzie się podczas festiwalu w Cannes lub Berlinie. Niestety, sukcesy zawodowe wywarły niekorzystny wpływ na jego życie rodzinne. Chroniący prywatność Więckiewicz nigdy nie był bohaterem rubryk plotkarskich, ale, jak donosi Fakt, również jego dopadły problemy.
Przez ostatnie miesiące Robert był raczej gościem w domu - mówi w rozmowie z tabloidem znajomy aktora. Kończył zdjęcia do jednego filmu, zaczynał od razu drugi. Bardzo zaangażowany był też w promocję każdej z tych produkcji. Bardzo kocha swoją żonę, a syn jest jego oczkiem w głowie, jednak ciągła nieobecność źle wpłynęła na związek z Natalią Adaszyńską.
Żona aktora, coraz gorzej znosi jego ciągłe wyjazdy i coraz dłuższe rozstania.
Oddalili się od siebie, a sytuacja zaczęła być na tyle poważna, że zdecydowali się na jakiś czas całkowicie oddać rodzinie - mówi informator tabloidu. Jest przekonany, że dzięki temu wszystko znowu się między nimi ułoży.
Jak zapowiedział aktor, po zakończeniu zdjęć do nowego filmu Juliusza Machulskiego AmbaSSada, "inspirowanego" słynnymi Bękartami wojny, zamierza zrobić sobie dłuższy urlop.