Okazuje się, że kryzys w małżeństwie aktora nie był spowodowany nawałem pracy. A w każdy razie nie tylko. Jak już pisaliśmy, Robert Więckiewicz i jego żona Natalia Adaszyńska, przeżywają ostatnio trudne chwile. Oficjalnym powodem kryzysu jest przepracowanie Roberta, który obecnie należy do najpopularniejszych polskich aktorów. Zobacz: Małżeństwo Więckiewiecza przeżywa kryzys
Jednak, jak informuje Życie na gorąco, mimo nawału pracy udaje mu się wygospodarować trochę wolnego czasu. Nie spędza go jednak z żoną, ale z nową kobietą.
W ostatnią sobotę lipca byli widziani razem w warszawskim parku Agrykola. Pechowo dla nich spotkanie to uwiecznił jeden z fotoreporterów. Czułe gesty, pocałunki i karmienie się nawzajem sałatką nie pozostawiają raczej wątpliwości co do charakteru tej znajomości.
Kiedy kilka tygodni temu dotarły do nas informacje, że Robert Więckiewicz zbyt dużo czasu spędza z pewną młodą kobietą, związaną z produkcją filmową, nie chcieliśmy wierzyć - pisze tabloid. A jednak to prawda.
Spotkanie utrzymane było w pełnej konspiracji. Po wyjściu z parku para wsiadła wprawdzie do jednego samochodu, jednak po dotarciu na Saską Kępę, gdzie mieszka Więckiewicz, jego przyjaciółka zatrzymała auto kilka przecznic od jego mieszkania. Resztę trasy aktor pokonał pieszo. Jak myślicie, dlaczego?
Traf chciał, że mimo zachowania takich środków ostrożności, wszystko się wydało. Współczujemy żonie.