Samuel L. Jackson od czasu rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Londynie bardzo entuzjastycznie kibicuje reprezentacji Stanów Zjednoczonych za pośrednictwem Twittera. Co chwila zamieszcza entuzjastyczne wpisy i komentuje zdobyte przez sportowców medale. Rozmawia także z fanami.
W środę zamieścił wpis, w którym siarczyście zaklął. Nie spodobało się to jednej z jego "fanek", która zasugerowała, że mamie Jacksona nie odpowiadałyby takie niecenzuralne słowa. Między nią a gwiazdorem wywiązała się krótka wymiana zdań:
Nicole: Całuje pan tymi ustami swoją matkę?
Samuel L. Jackson: Tak wiele rzeczy do powiedzenia... ale jestem w zbyt dobrym humorze, aby je powiedzieć. Ale... czy to twoje zdjęcie?
Nicole: Tak Panie Jackson, moja
Samuel L. Jackson: Karmisz tymi cyckami bezdomnych?
Nicole już nie odpowiedziała.